Czwartek, 31 stycznia 2013
Z Huraganem do Serb
W czasie gdy za oknem huragan czy tam silny wiatr Tomkowi zabrało się na wyjazd do Głogowa. Po namowach cioci by mnie puściła zaczeliśmy szukać roweru. Na cioci rowerze udało mi się dojechać do Serb koło kościoła. W Skrócie jazda do Serb męczarnia, ze Serb czysta przyjemność.
Serby przy krajowej 12© nynu
- DST 4.14km
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj