Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2014
Dystans całkowity: | 395.91 km (w terenie 42.00 km; 10.61%) |
Czas w ruchu: | 21:25 |
Średnia prędkość: | 17.48 km/h |
Maksymalna prędkość: | 37.80 km/h |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 24.74 km i 1h 38m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 11 marca 2014
Szadek
Rozkład jazdy w Kotlinach z 2006 roku © nynu
Pociąg z wiaduktu w Szadku © nynu
Zachód Słońca © nynu
Route 2 494 569 - powered by www.bikemap.net
- DST 30.89km
- Teren 10.00km
- Czas 02:00
- VAVG 15.44km/h
- VMAX 26.30km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 marca 2014
Górki Grabieńskie
Wyjechaliśmy około 11. Początkowo mieliśmy jechać do Widawy, ale wiatr z południa był tak mocny że dojechaliśmy do Górek Grabieńskich do rodziny na obiadek. Powrót to już magia :3, z wiatrem, słonko, natura <3
Stare Kozuby ze wzgórza © nynu
Stare Kozuby ze wzgórza © nynu
Route 2 494 552 - powered by www.bikemap.net
- DST 43.80km
- Czas 02:29
- VAVG 17.64km/h
- VMAX 36.10km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 marca 2014
Po S8 aż do Sieradza
Grając na orliku o 14 stwierdziliśmy z Cichym ze przydało by się gdzieś przejechać. Wybór pad na budowę S8. Mieliśmy jechać tropem mojego ostatniego wyjazdu w te strony Mieliśmy jechać w te strony, ale... pojechaliśmy dalej niż nam się wydawało.
Most nad Wartą (S8) © nynu
Most nad Wartą (S8) © nynu
Route 2 494 534 - powered by www.bikemap.net
- DST 23.23km
- Teren 10.00km
- Czas 01:18
- VAVG 17.87km/h
- VMAX 30.00km/h
- Sprzęt Czarna Helena
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 marca 2014
Kategoria Z Tatą, CIEKAWE WPISY ZE ZDJĘCIAMI
Łask
Wyjazd do Łasku miałem w planach od kilku miesięcy, odnowili rynek i chciałem zobaczyć efekt... piorunujący, ale od początku...
Początkowo strasznie nie chciało mi się tam jechać, jeszcze przy pogoni gdzie wjechaliśmy do statoila napompować opony to miałem tą niechęć. Pierwsza przerwa za Michałowem...
Nasze rowery przy drodze krajowej © nynu
Przed Orchowem kolejny postój "za potrzebą" i tam jak wjechaliśmy do lasu spotkaliśmy "tirówkę czy też ssaka leśnego stojącego przy wylotówce", widząc nas uciekła w boczą dróżkę (tak, kręciła dupą xD ), zignorowaliśmy ją i pojechaliśmy... przecie z ojcem nie będziemy dziewczyn zdradzać :p Wjeżdżając do centrum Łasku przeżyliśmy szok... Ładnie to wyremontowali
Centrum Łasku © nynu
Tata usiadł sobie na ławce, a Ja jak to Ja poszedłem robić zdjęcia
Takie szczegóły potrafią upiększyć miasto © nynu
Kolejny piękny szczegół © nynu
W Łasku wyremontowano też kościół w centrum miasta... efekt? MEEEGAAA. Jeden z najładniejszych kościołów jakie widziałem.
Kościół w centrum Łasku © nynu
W Łasku jeszcze mała wizyta w Netto, dostarczenie kalorii i wyjeżdżamy z miasta. Stwierdziliśmy że jedziemy w stronę Szadku. Droga nudna, aż w Buczku skręciliśmy do Borszewic.
Borszewice © nynu
Dalej już przez Gajewniki i do domku
Początkowo strasznie nie chciało mi się tam jechać, jeszcze przy pogoni gdzie wjechaliśmy do statoila napompować opony to miałem tą niechęć. Pierwsza przerwa za Michałowem...
Nasze rowery przy drodze krajowej © nynu
Przed Orchowem kolejny postój "za potrzebą" i tam jak wjechaliśmy do lasu spotkaliśmy "tirówkę czy też ssaka leśnego stojącego przy wylotówce", widząc nas uciekła w boczą dróżkę (tak, kręciła dupą xD ), zignorowaliśmy ją i pojechaliśmy... przecie z ojcem nie będziemy dziewczyn zdradzać :p Wjeżdżając do centrum Łasku przeżyliśmy szok... Ładnie to wyremontowali
Centrum Łasku © nynu
Tata usiadł sobie na ławce, a Ja jak to Ja poszedłem robić zdjęcia
Takie szczegóły potrafią upiększyć miasto © nynu
Kolejny piękny szczegół © nynu
W Łasku wyremontowano też kościół w centrum miasta... efekt? MEEEGAAA. Jeden z najładniejszych kościołów jakie widziałem.
Kościół w centrum Łasku © nynu
W Łasku jeszcze mała wizyta w Netto, dostarczenie kalorii i wyjeżdżamy z miasta. Stwierdziliśmy że jedziemy w stronę Szadku. Droga nudna, aż w Buczku skręciliśmy do Borszewic.
Borszewice © nynu
Dalej już przez Gajewniki i do domku
Route 2 494 526 - powered by www.bikemap.net
- DST 35.50km
- Czas 02:11
- VAVG 16.26km/h
- VMAX 32.30km/h
- Sprzęt Czarna Helena
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 marca 2014
Kategoria Z Tatą
S8 - Marzein - Krobanów
Wyjechaliśmy po południu w stronę Karsznic, tam wjechałem odwiedzić Babcie i dalej w stronę Marzenina zobaczyć jak budują węzeł "Zduńska Wola Karsznice"
Zduńska Wola Karsznice
Budowa mostu nad doliną Grabi © nynu
Zjechaliśmy około Bilewa na normalną drogę. Dalej to już odwiedzenie Michałowa i do domu.
Route 2 494 460 - powered by www.bikemap.net
- DST 27.77km
- Czas 01:57
- VAVG 14.24km/h
- VMAX 26.90km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 marca 2014
Kategoria 0- 50 KM, CIEKAWE WPISY ZE ZDJĘCIAMI, Z Tatą
Rozpoczęcie sezonu 2014
Dzień zaczął się od szkoły na 8, Ja to ja więc musiałem się spóźnić (to nauczyciel za szybko przychodzi, Ja się nigdy nie spóźniam) i od poranka było wiadomo że to będzie piękny dzień pod względem pogodowym. Histroria, Geografia, Matematyka szybko minęły i o 12 byłem już w domu
Zduńska Wola o poranku
Po przyjściu do domu nadszedł czas na obiad i miałem 3 plany do wybrania:
-Jechać do Krobanowa grać w piłkę
-Jechać z Piterem gdzie się da
-Jechać z Tatą na S8
Niestety (a może i stety) wygrała trzecia opcja. Wyjechaliśmy Sieradzką (AHA, BYŁ TO PIERWSZY RAZ NA ROWERZE PO MAŁYM REMONCIE) w stronę Czech, tam na kilka minut do Cioci i dalej w stronę S8. Pierwszy raz jechaliśmy po tej głównej drodze bo wylano pierwszy beton, wcześniej to zwykle jazda była po "serwisówce". Wrażenia? Jedno wielkie WOW.
Rowerek na S8
Widok w stronę Sieradza, okolice Rzechty
Mój cień z daaaaaleka ;) © nynu
Po głównej drodze dało się dojechać jedynie do okolic Rzechty, Dalej tylko piach i budowa mostu. Zdecydowaliśmy się powrócić i na budowanym węźle "Zduńska Wola Zachód" Zjechaliśmy w stronę drogi krajowej. Dalej pojechaliśmy w stronę Andrzejowa i tam miła niespodzianka, w lesie ukrył się bunkier, poszliśmy go obczaić i niestety nie dało się wejść do środka.
Bunkier w Andrzejowie © nynu
Później drogą przez Izabelów Mały gdzie budują się bogaci ze Zduńskiej (same Wille), przez Tymienice, i już w Zduńskiej. W mieście jeszcze pojechaliśmy Klonową sprawdzić stan nowej drogi i szczerze ku@#@ca mnie wzięła... droga rowerowa znów na tym je@#@ym chodniku :/ ehhh...
Pichna większa niż zwykle / Tymienice © nynu
Rozpoczęcie sezonu jak najbardziej udane :)
http://www.bikemap.net/pl/route/2451965
Zduńska Wola o poranku
Po przyjściu do domu nadszedł czas na obiad i miałem 3 plany do wybrania:
-Jechać do Krobanowa grać w piłkę
-Jechać z Piterem gdzie się da
-Jechać z Tatą na S8
Niestety (a może i stety) wygrała trzecia opcja. Wyjechaliśmy Sieradzką (AHA, BYŁ TO PIERWSZY RAZ NA ROWERZE PO MAŁYM REMONCIE) w stronę Czech, tam na kilka minut do Cioci i dalej w stronę S8. Pierwszy raz jechaliśmy po tej głównej drodze bo wylano pierwszy beton, wcześniej to zwykle jazda była po "serwisówce". Wrażenia? Jedno wielkie WOW.
Rowerek na S8
Widok w stronę Sieradza, okolice Rzechty
Mój cień z daaaaaleka ;) © nynu
Po głównej drodze dało się dojechać jedynie do okolic Rzechty, Dalej tylko piach i budowa mostu. Zdecydowaliśmy się powrócić i na budowanym węźle "Zduńska Wola Zachód" Zjechaliśmy w stronę drogi krajowej. Dalej pojechaliśmy w stronę Andrzejowa i tam miła niespodzianka, w lesie ukrył się bunkier, poszliśmy go obczaić i niestety nie dało się wejść do środka.
Bunkier w Andrzejowie © nynu
Później drogą przez Izabelów Mały gdzie budują się bogaci ze Zduńskiej (same Wille), przez Tymienice, i już w Zduńskiej. W mieście jeszcze pojechaliśmy Klonową sprawdzić stan nowej drogi i szczerze ku@#@ca mnie wzięła... droga rowerowa znów na tym je@#@ym chodniku :/ ehhh...
Pichna większa niż zwykle / Tymienice © nynu
Rozpoczęcie sezonu jak najbardziej udane :)
http://www.bikemap.net/pl/route/2451965
- DST 23.24km
- Czas 01:43
- VAVG 13.54km/h
- VMAX 26.30km/h
- Temperatura 9.0°C
- Sprzęt Czarna Helena
- Aktywność Jazda na rowerze